środa, 13 marca 2013

Ktoś chętny?

W ostatnim poście wspominałam o moim kuzynie, który zgubił całkiem sporo, bo aż 22 kg zbędnego tłuszczowego balastu.
Dieta to jedno, a ruch to drugie. biega i z tego co wiem robi to systematycznie i wytrwale.
Jest jeszcze coś.


Tak, tak. P. jest Morsem i jest obecny na tym filmie.
Ja zamarzam patrząc przed monitorem, ale może ktoś chętny?
Prawda, że robi wrażenie?

13 komentarzy:

  1. Brrr, aż mnie ciarki przeszły :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy w życiu!!! Do Bałtyku wchodze dopiero jak jest przynajmniej 25 stopni na plusie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak jak ja, a do tego Bałtyk z 17 nminimum żeby miał.

      Usuń
  3. Podziwiam, ale nie podejmuję wyzwania :)
    P.S. Schudłam 20 kg w ciągu kilku miesięcy bez ćwiczeń i bez słodyczy.
    Mogę na mail'a podesłać Ci zalecenia mojego dietetyka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. podziwiam. mnie przeraza nawet patrzenie na Morsów;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się cieszę, że siedzę w ciepłym mieszkanku :)

      Usuń
  5. Brrrrrr - zimno od samego patrzenia

    OdpowiedzUsuń
  6. ja do Bałtyku nie wchodzę nawet latem bo zimny.. aż mnie trzęsie na samą myśl o takim wejściu! Podziwiam tych ludzi.
    Jestem tu pierwszy raz więc się grzecznie witam :)
    Dzień dobry :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam! I zapraszam częściej w moje skromne progi :)

      Usuń
  7. Bałtyk mnie przeraża nawet w lato :) Zdecydowanie morze nie dla mnie. Ale dla morsów Szacun !!

    OdpowiedzUsuń